Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 4 lipca 2024 18:29
PRZECZYTAJ!
Reklama

Pieniędzy nie ma i nie będzie

Do ciekawej wymiany poglądów na temat pensji pracowników Urzędu Miasta i podległych jednostek doszło między Andrzejem Matusiakiem i Anną Hetman. Radny zapytał w interpelacji, prezydent odpowiedziała...
Pieniędzy nie ma i nie będzie

O pensjach dla urzędników jastrzębskiego magistratu i podległych mu jednostek zrobiło się głośno pod koniec ubiegłego roku. Na październikowej sesji Rady Miasta pojawiła się grupa pracowników z czytelnym hasłem: mamy dość! W końcu, po latach zamrażania płac w miejskich instytucjach, uchwalono podwyżki o 8 proc., średnio o 387 zł brutto. W minimalny sposób rekompensuje to skutek inflacji i szalejących cen. Nie wszyscy jednak mają powody do narzekania. Pensja prezydent Anny Hetman wzrosła aż o 6 tys. zł.

O pieniądze dla urzędników upomniał się w interpelacji radny Andrzej Matusiak.

„Proszę o wyjaśnienie dlaczego nie chce Pani dać pracownikom miasta oraz pracownikom z jednostek podległych konkretnych podwyżek. Jako radny jestem zbulwersowany obecną sytuacja. Jako radni wciąż otrzymujemy informacje o kiepskiej sytuacji miasta. Rzeczywistość jednak jest inna. Jako miasto otrzymujemy bardzo duże dofinansowania z budżetu Państwa na inwestycje (dzięki starającemu się o to posłowi PiS Grzegorzowi Matusiakowi). Nadwyżka budżetowa za 2021 rok to kwota powyżej 30 mln zł, z czego z podatków kwota powyżej 12 mln zł. Dodatkowa subwencja w kwocie 20 mln zł pod koniec roku 2021. Obecna sytuacja pozwala na konkretne podwyżki dla pracowników, nie tylko w okresie wyborczym”.

Co na to prezydent Anna Hetman?

„Podane w interpelacji informacje dotyczące nadwyżki budżetowej są wyrwane z kontekstu i wprowadzają mieszkańców w błąd. Ubolewam nad tym, że Pan jako wieloletni radny zdaje się nie rozumieć funkcjonowania budżetu miasta, o czym mogą świadczyć zadawane przez Pana pytania. Jeśli natomiast ma Pan wiedzę na temat budżetu miasta, a mimo to zadaje takie pytania, to prawdopodobnie świadomie manipuluje Pan faktami” (...) „W bieżącym roku pracownicy urzędu miasta i podległych jednostek otrzymali podwyżki w wysokości średnio 8 procent wynagrodzenia. Jesteśmy świadomi faktu, że podwyżki płac nie nadążają za szalejącą inflacją, dlatego sytuacja jest monitorowana, a kolejne podwyżki będą dokonywane w terminach możliwych dla budżetu miasta. Jeszcze raz podkreślam, że tym roku z nadwyżki pracownicy urzędu miasta i jednostek organizacyjnych miasta otrzymali jednorazową gratyfikację pieniężną w postaci nagrody, zgodnie z regulaminami obowiązującymi w poszczególnych jednostkach”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama