Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 4 lipca 2024 22:18
PRZECZYTAJ!
Reklama

W rozwojowym ogonie

Tej klasyfikacji nie można traktować jako podziału na biednych i bogatych. O pozycji w rankingu  decyduje głównie gospodarność lokalnych władz. Na tle innych śląskich miast na prawach powiatu wypadamy słabo. Na szczycie tabeli są miejscowości, których władze – w odróżnieniu od Jastrzębia-Zdroju  - inwestują w mieszkańców i rozwój przedsiębiorczości.
W rozwojowym ogonie

Ministerstwo Finansów jak co roku opublikowało wskaźniki dochodów podatkowych w przeliczeniu na jednego mieszkańca dla gmin, powiatów i województw na 2022 r.  Pod uwagę wzięto zarówno wpływy z podatków i opłat oraz udziały w PIT i CIT, jak również dochody ze sprzedaży majątku, subwencje i dotacje celowe z budżetu państwa.  Jednostki samorządowe podzielono na szereg kategorii. Nas najbardziej interesuje śląska rywalizacja, ponieważ porównywanie zamożności  ma sens tylko w regionalnym kontekście.  W naszym województwie jest 19 miast na prawach powiatu.  Na tym tle  wypadamy słabo. Samorządowcy z miejscowości, które zamykają tabelę, bronią się argumentem, że nie mają wpływu na podatki. Jest to nieprawda. Na szczycie tabeli są miasta, których władze – w odróżnieniu od Jastrzębia-Zdroju  - inwestują w mieszkańców i rozwój lokalnej przedsiębiorczości.  Ta klasyfikacja nie jest o  biednych i bogatych. O pozycji w rankingu  decyduje przede wszystkim gospodarność władz miasta. Zyskują te samorządy, które potrafią zatrzymać odpływ mieszkańców i przyciągnąć nowych, a także mają pomysł na rozwój lokalnej gospodarki i  wiedzą jak  zachęcić przedsiębiorców do inwestowania na swoich terenach. Jastrzębie-Zdrój uplasowało się w ostatniej piątce obok miast, które wciąż nie potrafią wyjść z rozwojowej pułapki w jaką wpadły po zamknięciu kopalń na ich terenie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama