Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 3 lipca 2024 10:30
PRZECZYTAJ!
Reklama

Widzimy zagrożenia i staramy się im sprostać

Rozmowa z Łukaszem Kaszą, przewodniczącym Rady Miasta
Widzimy zagrożenia i staramy się im sprostać

- Czytał Pan raport PAN, gdzie Jastrzębie znalazło się na liście miast zagrożonych degradacją?
- Czytałem. Raport nie brzmi optymistycznie, ale nie jesteśmy w swoich problemach osamotnieni. W podobnym położeniu znajduje się ponad 100 miast. Wiele problemów Jastrzębia-Zdroju wynika z naszych indywidualnych uwarunkowań, ale ich szerszym tłem jest sytuacja ogólnopolska i negatywne tendencje demograficzne. Społeczeństwo się starzeje, a młodzi, zdolni ludzie wyjeżdżają do dużych ośrodków miejskich, które przyciągają ich lepszą ofertą edukacyjną i wizją bardziej atrakcyjnego zatrudnienia. Emigracji sprzyjają także otwarte granice Unii. To wszystko bezpośrednio zagraża przyszłości małych i średnich miast, w tym Jastrzębia-Zdroju.

- Jastrzębski samorząd ma pomysły na rozwiązanie tej sytuacji?
- Mamy pomysły, a nawet konkretne recepty. Wszystko jest przeanalizowane, opracowane i ujęte w najważniejszym dokumencie samorządowym, jakim jest Strategia Rozwoju Miasta.

- A konkretnie?
- Pisaliście już kiedyś na swoich łamach o konieczności zapewnienia szybkiego i taniego połączenia kolejowego z aglomeracją górnośląską. To jest klucz do sukcesu. Połączenia kolejowe ułatwiłyby podejmowanie pracy w Katowicach i okolicznych miejscowościach, bez potrzeby opuszczania Jastrzębia-Zdroju na stałe. Kluczową sprawą jest także utworzenie drugiego, obok górnictwa, fundamentu gospodarczego dla naszego miasta. W Jastrzębiu-Zdroju powinno prężnie działać centrum przedsiębiorczości i innowacyjności. Weźmy przykład z Jastrzębskiej Spółki Węglowej, która utworzyła osobną spółkę zajmującą się wyłącznie nowymi technologiami. To jest właśnie dobry kierunek rozwoju, w którym powinno zmierzać nasze miasto.

- Na to potrzeba pieniędzy i zgody w samorządzie. Brakuje jednego i drugiego.
- Z tym się nie zgodzę. Oczywiście, że pieniądze są kluczem do rozwoju, ale wiele inwestycji można uruchomić wykorzystując wsparcie zewnętrzne, a inne można zrealizować ze środków własnych. Wystarczy jedynie inaczej rozłożyć akcenty w finansowych planach miasta. Nie demonizowałbym także kwestii braku zgody w samorządzie. Rada Miasta prowadzi aktywny dialog z Prezydentem. Wykonanie założeń Strategii jest na bieżąco monitorowane. Nawet jeżeli różnimy się w ocenie niektórych przedsięwzięć, to zgodnie i wspólnie widzimy zagrożenia stojące przed Jastrzębiem i razem - jako samorząd - staramy się im sprostać.

Rozmawiała: Beata Leśniewska


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama