Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 grudnia 2024 05:27
PRZECZYTAJ!
Reklama

Wakacyjne skargi Polaków. Jest ich dwa razy więcej niż rok temu

Na biura podróży, na hotele, na linie lotnicze. Polacy wysyłają coraz więcej skarg związanych z wakacyjnymi wyjazdami.

Autor: iStock

Jeszcze w styczniu tego roku, na długo przed letnim wypoczynkiem, Urząd Ochrony konkurencji i Konsumentów wysunął zarzuty wobec internetowych sprzedawców ofert wypoczynkowych. Było to pierwsze takie działanie, a urzędnicy stwierdzili, że że ceny w ofertach prezentowanych w serwisie wakacje.pl różniły się od tych prezentowanych na stronach biur podróży, kiedy już klient przeszedł z wakacje.pl na witrynę konkretnego biura. - Cena to jedno z podstawowych kryteriów, które bierzemy pod uwagę, planując wyjazd. Przedsiębiorcy mają obowiązek rzetelnie o niej informować, uwzględniać wszystkie jej elementy i dbać o aktualność – ocenił prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Spółka takimi zarzutami była zaskoczona i tłumaczyła, że nigdy nie wpływa na ceny o oferty partnerów zewnętrznych. To tylko jeden z przykładów jak można zostać niewłaściwie potraktowanym planując urlop. I co się może zdarzyć w czasie wypoczynku.

Połowa wakacji

Zbliża się połowa wakacji i okazuje się, że UOKiK otrzymał już w tym roku 750 skarg na działania firm. A analogicznym okresie 2022 roku było takich sygnałów 366.

Jak wskazuje UOKiK, dane te zawierają skargi w szerokiej kategorii turystyka i rekreacja. Statystyka obejmuje więc zarówno sygnały dotyczące działań biur podróży, linii lotniczych, jak i np. hoteli, siłowni czy basenów – informuje businessinsider.pl.

Skargi Polaków dotyczą:

Linii lotniczych. Az 110 skarg dotyczyła Wizz Air a chodziło o np. opóźnieniami lotów czy opłatę za połączenie z infolinią, co często jest jedynym, szybkim sposobem kontaktu z przewoźnikiem. Tu trzeba przypomnieć, że konsumenci nie mogą ponosić dodatkowych opłat w sytuacji, gdy potrzebują się skontaktować z przewoźnikiem w sprawie zawartej umowy.

We wpływających do UOKiK sygnałach konsumenci stosunkowo często skarżą się na fizyczny brak rezydenta w hotelu albo na to, że rezydent teoretycznie jest, ale zajmuje się głównie np. sprzedażą wycieczek fakultatywnych. Przez ostatnie dwa lata dostaliśmy ponad 50 takich sygnałów — informuje o kolejnych problemach Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy UOKiK.

Co roku podnoszona jest także kwestia tego, że hotel w kurorcie wygląda inaczej niż w folderze, a jego standard odbiega od obiecywanego. W tym roku jest już 80 sygnałów.

Tradycyjne skargi

  • zmiany cen przed rozpoczęciem imprezy lub obowiązkiem wniesienia dodatkowych opłat
  • zmiany zasad realizacji transferu pomiędzy obiektem zakwaterowania a lotniskiem
  • zmiany informacji o położeniu, rodzaju i kategorii obiektu zakwaterowania
  • zmiany hotelu, nieadekwatność warunków panujących w hotelu do tego, co biuro podróży deklarowało przed zawarciem umowy
  • problemy z realizacją wycieczek fakultatywnych w ramach imprezy
  • przewlekłość procedury reklamacyjnej

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama