W ostatnich latach Europa przeszła wielkie zmiany w zakresie wykorzystywania odnawialnych źródeł energii, a rok 2024 wydaje się kluczowym momentem, w którym te zmiany nabiorą jeszcze większego tempa. Polska zajmuje czwarte miejsce pod względem liczby gospodarstw domowych z instalacjami fotowoltaicznymi. To dowodzi rosnącego zaangażowania Polaków w rozwijanie energii słonecznej jako odnawialnego źródła energii.
Polska nie tylko osiągnęła wysoką pozycję w zestawieniu, ale także wykazuje tendencję do dalszego wzrostu w dziedzinie odnawialnych źródeł energii.
To może przyczynić się do przyspieszenia transformacji energetycznej w kraju. Prognozy Międzynarodowej Agencji Energii (IEO) przewidują, że do końca 2025 roku Polska osiągnie znaczącą moc 26,8 GW, co umiejscowi ją w pierwszej trójce krajów Unii Europejskiej pod względem łącznej mocy zainstalowanych źródeł energii odnawialnej. „Mój Prąd” to program, który pomaga w podjęciu decyzji o montażu paneli fotowoltaicznych. W piątej, właśnie trwającej edycji wprowadzono korzystne zmiany dla beneficjentów.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej budżet programu „Mój Prąd” został zwiększony o 450 mln zł, a od 20 października wprowadzono dodatkowe udogodnienia dla beneficjentów.
Zatem całkowity budżet piątej edycji programu wynosi 950 mln zł. Ale to nie koniec nowości. Ci, którzy otrzymali już dofinansowanie do mikroinstalacji fotowoltaicznych z innych źródeł publicznych - np. z programu „Czyste Powietrze” czy programów gminnych - od 20 października mogą też ubiegać się o pieniądze z „Mojego Prądu” na dodatkowe urządzenia, które współpracują z fotowoltaiką. Wnioskodawcy mogą liczyć na dotacje do 50 proc. kosztów kwalifikowanych pod warunkiem, że mikroinstalacja fotowoltaiczna została przyłączona i opłacona od 1 lutego 2020 r. Jeżeli wniosek o dofinansowanie obejmuje swoim zakresem tylko mikroinstalację PV będzie to kwota do 6 tys. zł.
Na dodatkowe urządzenia można dostać odpowiednio:
- do 16 tys. zł na magazyn energii,
- do 5 tys. zł na magazyn ciepła,
- do 28,5 tys. zł na urządzenie grzewcze (kwota waha się w zależności od rodzaju pompy ciepła, najwyżej dofinansowywane są te o podwyższonej klasie efektywności energetycznej),
- do 3 tys. zł na systemem zarządzania energią (EMS lub HEMS),
- do 3,5 tys. zł na kolektory słoneczne.
Maksymalna dotacja w „Moim Prądzie” może wynieść nawet do 58 tys. zł (mikroinstalacja PV oraz wszystkie elementy dodatkowe). Dla tych, którzy zdecydują się na instalację urządzeń dodatkowych, NFOŚiGW przewidział dodatkowy bonus, otrzymają oni na mikroinstalację nie 6 tys. zł, a 7 tys. zł.
Napisz komentarz
Komentarze