25-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju chciał zaciągnąć pożyczkę w wysokości 160 tysięcy złotych. 6 maja na portalu OLX trafił na ogłoszenie prywatnych pożyczek, dotyczyło to pośrednictwa w uzyskaniu kredytu. Podczas rozmowy telefonicznej na prośbę rozmówcy, 25-latek w celu wysłania wniosku o kredyt, podał swoje dane: pesel, numer dowodu osobistego, imię i nazwisko. Następnego dnia mężczyzna otrzymał informację zwrotną, że jego prośba o pożyczkę została zaakceptowana. Wówczas 25-latek zobowiązany został do wpłaty 3 tysięcy złotych jako poręczenie kredytu. Pomimo że mężczyzna wywiązał się z ostatniego warunku, wykonując 3 przelewy po 1000 złotych za pośrednictwem BLIKA, to kontakt z rzekomym poręczycielem urwał się. Wówczas 25-latek nabrał podejrzeń, że mógł zostać oszukany i sprawę zgłosił na Policję.
Nie pozwólmy oszustom bogacić się naszym kosztem. Bardzo ostrożnie korzystajmy z ofert firm internetowych oferujących łatwe i szybkie pożyczki. Przed podpisaniem umowy oraz wpłaceniem pieniędzy tytułem opłaty rejestracyjnej, aktywacyjnej bądź też innej – bardzo wnikliwie sprawdźmy pożyczkodawcę.
Napisz komentarz
Komentarze