Wydawałoby się, że wszystko co złe, w tej spółdzielni już było: podsłuchiwanie pracowników, niezgodne z prawem zwolnienia, wyroki dla prezesa, dotkliwe podwyżki czynszów, gigantyczne pieniądze na kampanię propagandową i honoraria dla zewnętrznych prawników, ochraniarze blokujący lokatorom dostępu do spółdzielni. Ale na tym nie koniec. Bogusław Lepczyński, przewodniczący Rady Nadzorczej, wbrew prawu i spółdzielczemu regulaminowi nie dopuszcza do głosowania projektów uchwał zgłaszanych przez innych członków Rady. Czego się boi? Utraty stołka. Część członków Rady Nadzorczej chce odwołać Lepczyńskiego, co – ich zdaniem - pozwoli położyć kres chaosowi i anarchii w GSM. Problem w tym, że przewodniczący nie dopuszcza tego punktu pod obrady. To już nie jest kpina z lokatorów, ale poważne naruszenie prawa. Nie chcemy być złym prorokiem, ale nie można wykluczyć, że o przewodniczącym Rady Nadzorczej GSM gazety wkrótce będą pisać Bogusław L.
Reklama
„Prywatna” spółdzielnia
Pięcioro członków Rady Nadzorczej Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej opuściło ostatnie obrady na znak protestu przeciwko decyzjom Bogusława Lepczyńskiego, przewodniczącego RN. O bulwersujących incydentach w GSM piszemy od ponad dwóch lat.
- 19.05.2020 13:45
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze