Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 21 grudnia 2024 17:18
PRZECZYTAJ!
Reklama

Sprawdź, jaką zabawkę kupujesz dziecku pod choinkę. Może być dla niego groźna

Z czego składają się zabawki, które można kupić w sklepach stacjonarnych? Odpowiedzi na to pytanie poszukiwał UOKiK. Wnioski? Groźne dla dzieci.

Autor: Canva

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) skontrolował 221 modeli zabawek. Na liście znalazły się m.in. lalki, piłki, skakanki, gwizdki, trąbki, pianinka, klocki i grzechotki. 

186 pochodziło z Chin. Drugie na tej liście były zabawki z Polski. 

Kontrolerzy zbadali je wszystkie pod kątem bezpieczeństwa i oznakowania. W co czwartej zabawce wykryli jakieś nieprawidłowości. 

Niebezpieczne dla zdrowia ftalany w składzie zabwek

Między innymi niewłaściwe oznakowania zabawek, wadliwe informacje o producencie czy brak informacji o zagrożeniach związanych z ich użytkowaniem.

Większy kaliber zarzutów dotyczył obecności w wielu kontrolowanych przedmiotach ftalanów. To substancje chemiczne do zmiękczania plastiku, nadawania mu elastyczności. Stanowią też bazę lakierów, farb i klejów.

Ich wysokie stężenie jest niebezpieczne dla zdrowia. Na liście zagrożeń są zaburzenia płodności, uszkodzenie nerek i wątroby, a nawet astma czy nowotwory.

Górną, dopuszczalną granicą stężenia ftalanów w zabawkach jest 0,1 proc. w stosunku do masy całego materiału. Okazało się, że została ona przekroczona w 25 zabawkach.

Lista przekroczeń: stolik, głowa lalki, skakanka

Przekroczenie dopuszczalnej granicy ftalanów UOKiK stwierdził w stoliku z lalkami. Stężenie przekroczyło 28 proc. Na drugim miejscu znalazła się głowa lalki-lekarza. Tam ta substancja chemiczna stanowiła ponad 27 proc. składu zabawki. Kolejna była piłka z wynikiem 20,6 proc. 

– Najgorszy wynik zanotowały jednak skakanka, która miała 280 razy przekroczoną zawartość ftalanów – mówi Małgorzata Cieloch z UOKiK. – Na tej niechlubnej liście zabawek, które mają niedopuszczalne przekroczenia, znalazły się także trąbka i gwizdek, które emitowały hałas w wysokości 110 decybeli, czyli porównywalny do hałasu, który możemy usłyszeć na koncercie rockowym. 

Zabawki niezgodne z normami muszą zostać wycofane ze sprzedaży. Zostaną one również zgłaszone przez UOKiK do unijnego systemu Safety Gate, aby nie trafiły w ręce europejskich konsumentów. 

Jak wybrać bezpieczną zabawkę?

Małgorzata Cieloch podpowiada świętym Mikołajom, jak wybrać bezpieczną zabawkę:

  • zwróćmy uwagę na znak CE. To informacja o tym, że zabawka została wykonana zgodnie z odpowiednimi wymaganiami,
  • zwracajmy uwagę na wszystkie dane, które są obowiązkowe: informacje o importerze czy producencie,
  • ich brak oznacza, że przedsiębiorcy nie chcą ponosić odpowiedzialności za tę zabawkę.

Tę wadę – zachęca Małgorzata Cieloch – warto zgłosić do UOKiK-u lub Inspekcji Handlowej.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama