Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 4 lipca 2024 08:25
PRZECZYTAJ!
Reklama

Dlaczego nasze miasto marnuje potencjał?

Pismo samorządu terytorialnego  „Wspólnota” przygotowało ranking dotyczący nadwyżki operacyjnej wszystkich polskich samorządów za lata 2017 – 2019. Jastrzębie-Zdrój nie wypada źle w tym zestawieniu. Rodzi to pytanie, skoro finanse miasta są stabilne, dlaczego władze nie wykorzystują tej sytuacji do aktywnej polityki inwestycyjnej i prorozwojowej?
Dlaczego nasze miasto marnuje potencjał?

Nadwyżka operacyjna to główny wskaźnik poziomu bezpieczeństwa finansowego samorządów lokalnych. Jest to różnica między dochodami a wydatkami w roku budżetowym. W obecnych czasach jest to ważny wskaźnik, bo określa zdolność do podniesienia się po upadku spowodowanym koronawirusem. Im w lepszej kondycji były samorządy przed pandemią, tym mniejsze odczują skutki. W rankingu wzięto pod uwagę średnią z lat 2017 – 2019.  Nadwyżkę operacyjną wyliczono w złotówkach na głowę mieszkańca. Samorządy podzielono na województwa, miasta na prawach powiatu, powiaty, miasta powiatowe, miasteczka i gminy wiejskie. Nas interesuje druga kategoria.

W rankingu sklasyfikowano 48 polskich miast na prawach powiatu.

Jastrzębie – Zdrój znalazło się na wysokim, ósmym miejscu,  a w regionalnej rywalizacji zamykamy pierwszą piątkę. Nie ma w tym nic dziwnego. W innym rankingu, opisującym wysokość dochodów na głowę mieszkańca, nasze miasto jest na samym szczycie ogólnopolskiej tabeli. To zasługa Jastrzębskiej Spółki Węglowej, z którą zawodowa związana jest znaczna część mieszkańców. W odniesieniu do średniej krajowej zarobki są tam stosunkowo wysokie, co ma istotny wpływ na zamożność całego miasta. JSW zasila samorządowy budżet  podatkami i wyręcza magistrat w wielu zadaniach, zwłaszcza z zakresu wspierania sportu, kultury i edukacji. Generalnie, mając w odwodzie JSW, władze miasta nie muszą martwić  się o finansową stabilność Jastrzębia-Zdroju.

Tylko, czy ten potencjał jest właściwie wykorzystywany?

W listopadzie ubiegłego roku pisaliśmy o innym zestawieniu, które w przypadku Jastrzębia-Zdroju można nazwać rankingiem wstydu.  „Wspólnota” wzięła pod lupę wydatki inwestycyjne polskich samorządów w latach 2017 -2019. Ten ranking publikowany jest od dwóch dekad i zawsze bierze pod uwagę całość wydatków majątkowych poniesionych w poprzednich trzech latach.  Jest wiele porównań opisujących kondycję samorządów, ale to jest najważniejsze. Poziom obecnych inwestycji zapowiada, ile zarobimy w przyszłości. To jest fundament rozwoju. Bez inwestycji nie będzie pieniędzy na realizację społecznych  celów, na które najbardziej czekają mieszkańcy. Ranking inwestycji to prawdziwy test na odpowiedzialność władz. Jak na dłoni pokazuje, na czym skupia się samorząd. Na rozsądnym planowaniu, czy beztroskim przejadaniu pieniędzy.  Jastrzębie-Zdrój zajęło 46 miejsce.  Gorzej jest tylko w Przemyślu i Świętochłowice. Czy potrzeba lepszego dowodu na to, że obecne władze miasta marnują potencjał Jastrzębia-Zdroju?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama