Ponad 110 tys. złożonych wniosków w programie „Czyste Powietrze”, a także wymiana kopciuchów w programie „STOP SMOG” czy „Ciepłe Mieszkanie” spowodowała, że dane dotyczące przekroczeń normy odnotowywane nawet przez ponad 100 dni w roku już nie występują.
W minionym okresie grzewczym stacje pomiarowe Głównego Inspektora Ochrony Środowiska najwięcej dni ze smogiem odnotowały w Wodzisławiu Śląskim 54 i Pszczynie - 75. Listopad to dobry miesiąc do podsumowań, bowiem 14 obchodziliśmy Dzień Czystego Powietrza. Także w Jastrzębiu-Zdroju zmniejsza się liczba kopciuchów, a liczba dni z przekroczeniem zanieczyszczenia powietrza jest tu coraz niższa. Ale nadal kopci tu ponad 300 pieców.
Na Śląsku i w Jastrzębiu-Zdroju coraz lepiej się oddycha.
- Powoli wygrywamy walkę ze smogiem, ale w tym roku były już dni, kiedy pojawiły się alerty z informacją o przekroczeniach zanieczyszczenia powietrza. Oczywiście, wyniki nie są tak zastraszające jak w 2018 r., kiedy program „Czyste Powietrze” startował, ale wciąż musimy przekonywać mieszkańców do zmiany ogrzewania na ekologiczne, bowiem do wymiany kopciuch zobowiązuje ich także uchwała antysmogowa sejmiku. Mogą to zrobić nawet osoby niedysponujące środkami finansowymi, bowiem program „STOP SMOG” umożliwia blisko 100 procentową dopłatę do - wyjaśnia Tomasz Bednarek, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Z raportu opublikowanego przez GIOŚ wynika, że w sezonie 2022/2023 we wszystkich miejscowościach objętych monitoringiem średnioroczne stężenie pyłów PM10 było w normie - zdarzyło się to pierwszy raz od 2015 roku.
Walka ze smogiem zaczyna przynosić efekty - powietrze w Polsce powoli poprawia się czego dowodzi również porównanie smogowych rekordzistów z roku 2014 i 2022. Poprawę widać we wszystkich opomiarowanych miejscowościach. W Krakowie i Rybniku średnioroczne stężenie PM10 spadło aż 40%! Największe zmiany widać w liczbie dni smogowych. W ciągu ośmiu lat w Nakle liczba dni z powietrzem nienadającym się do oddychania spadła ponad pięciokrotnie! Lepiej jest również we wciąż bardzo zanieczyszczonej Pszczynie (dwukrotny spadek) czy niewielkim Godowie (trzykrotny spadek).
- To dobre sygnały płynące z zasmogowanej wciąż Polski – podkreśla Piotr Siergiej – rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego. - Widzimy, że wdrażane działania, szczególnie likwidacja „kopciuchów”, zaczynają przynosić rezultaty. Niezmiernie ważne jest jednak, żeby władze rządowe i samorządowe nie spoczęły na laurach i kontynuowały te działania. Nie zapominajmy, że w rekordowej Nowej Rudzie stężenie rakotwórczego BaP to wciąż 900% dopuszczalnej normy, a liczba dni smogowych w najbardziej zanieczyszczonych miejscowościach to wciąż dwa do trzech miesięcy! Niestety, widzimy w niektórych województwach próby rozmontowywania uchwał antysmogowych i zezwalania na użytkowanie „kopciuchów”. Kontynuacja, a nawet przyspieszenie działań antysmogowych jest kluczowa dla poprawy jakości powietrza w naszym kraju – dodaje rzecznik.
Powietrze powoli się poprawia, zmniejsza się również liczba zgonów wywołanych zanieczyszczeniem, ale sytuacja jest wciąż bardzo zła. W Polsce wciąż dymi 3 miliony „kopciuchów”.
Napisz komentarz
Komentarze