Wracamy do tematu, który poruszyliśmy pod koniec 2022 roku. Odbyła się wówczas sesja Rady Miasta z trudną debatą na temat podwyżki za wywóz odpadów komunalnych. Taryfa wzrosła z 29,50 zł do 33,80 zł miesięcznie od osoby. Podwyżkę poparli radni z Koalicji Samorządowej (obecnie Koalicji Anny Hetman). Ponadto przeprowadzono nietypową operację finansową, która dotknęła mieszkańców. Zamiast 12 opłat miesięcznych za odpady komunalne w 2023 r. musieli zapłacić 13 opłat. Stało się to na skutek decyzji prezydent Anny Hetman, która zarządziła, aby w grudniu 2023 roku zapłacić za jeszcze nie zakończony miesiąc (zamiast 15 stycznia 2024 taryfę należało uregulować 15 grudnia 2023).
Przypomnijmy, że radny Piotr Szereda podczas sesji w 2022 roku nie tylko protestował przeciwko zbyt wysokiej podwyżce, ale także sprzeciwiał się przyspieszeniu opłat co spowodowało nieuzasadnione zwiększenie budżetu na odpady komunalne o ok. 3 miliony złotych.
Mówiono wówczas w kuluarach Rady Miasta, że zapewne tuż przed wyborami prezydent dokona „cudu” i obniży opłaty za wywóz odpadów. I tak się stanie. Podczas sesji Rady Miasta ma zapaść decyzja o obniżeniu kosztów wywozu za odpady do kwoty 30,00 złotych. Tym razem prezydent zapewnia, że pomimo wzrostu minimalnego wynagrodzenia, cen energii i paliwa oraz innych kosztów, przez najbliższe dwa lata mieszkańców już nie zaskoczy podwyżka. Znane jest powiedzenie o kiełbasie wyborczej. Od tej pory Jastrzębie-Zdrój ma jego swoją wersję. U nas głosy zdobywa się nie kiełbasą, ale śmieciami wyborczymi.
Piotr Szereda, przewodniczący Rady Miasta
Podczas pamiętnej sesji Rady Miasta w 2022 roku przestrzegałem, że tak wysoka podwyżka taryfy śmieciowej może mieć ukryty, polityczny cel. I tak się stało. Prezydent Anna Hetman przygotowała teraz wyborczy prezent, za który mieszkańcy już dawno zapłacili ze swoich kieszeni.
Napisz komentarz
Komentarze