Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 3 lipca 2024 14:16
PRZECZYTAJ!
Reklama

Dużo igrzysk, mało chleba

Dobrze, że w końcu wyremontowano Ośrodek Wypoczynku Niedzielnego, choć szkoda, że całość została sfinansowana z pieniędzy miasta. Trudno o lepszą inwestycję na podsumowanie rządów Anny Hetman: mało ambitnych i rozwojowych projektów, dużo pijarowych sztuczek, a do tego słaba skuteczność w sięganiu po środki zewnętrzne.
Dużo igrzysk, mało chleba

 

Data uruchomienia ośrodka nie była przypadkowa. Prezydent Anna Hetman przygotowała solidną porcję kiełbasy wyborczej.

 

Z otwarcia uczyniła spektakl jednej aktorki, co było nie tylko nieeleganckie, ale przede wszystkim zostało źle odebrane przez część samorządowców i mieszkańców.

 

W końcu to radni zgodzili się na wykrojenie z budżetu miasta aż 8 mln zł. W Internecie, oprócz entuzjazmu pojawiło się sporo wątpliwości, czy tych pieniędzy nie można było wykorzystać lepiej, niż na budowę wielkiego placu zabaw dla dzieci i dorosłych.

 

- OWN, jak sama nazwa wskazuje, ma służyć wypoczynkowi po tygodniu ciężkiej pracy. Jeżeli miasto nie zmieni polityki, wkrótce pracy będzie coraz mniej, a wypoczynku coraz więcej. OWN się wtedy przyda - pisze jeden z internautów.

 

Postawienie za pieniądze jastrzębskich podatników ośrodka rekreacyjnego poszło miastu gładko.

 

Szkoda, że obecnej ekipie w magistracie nie wychodzą tak dobrze nieliczne projekty finansowane ze źródeł zewnętrznych.

 

Anna Hetman przez rok chwaliła się, że dostała 9 mln zł na budowę muzeum, ale dopiero później zorientowała się, że taka inwestycja kosztuje trzy razy więcej. Podobnie rzecz się ma z termomodernizacją SP 18. Miasto dało się zaskoczyć dotacją z Urzędu Marszałkowskiego i teraz nie wie, co zrobić z dziećmi na czas remontu. To jest niepokojąca tendencja. Ekipa prezydent Hetman jest bezradna w sprawach ważnych, natomiast wykazuje się kreatywnością, kiedy chodzi o bzdury, jak plaża w centrum miasta albo sytuacje żenujące, jak rajd zdrowych ludzi na wózkach inwalidzkich. Już starożytni Rzymianie wiedzieli, że do życia potrzeba dwóch rzeczy: chleba i igrzysk. Na samych igrzyskach, nawet w Jastrzębiu-Zdroju daleko się nie zajedzie. (fil)

 

Oświadczenie Klubu Radnych
Prawa i Sprawiedliwości w sprawie OWN

 

W związku z hucznym otwarciem OWN-u, chcemy wyrazić swoje stanowisko w przedmiotowej sprawie. Prosimy o wzięcie go pod uwagę jako swoistego rodzaju przeciwwagę do napompowanej, przesadnej euforii towarzyszącej otwarciu tego obiektu.

 

Po pierwsze, trudno zrozumieć, dlaczego jedynym gospodarzem OWN-u próbuje być Prezydent Anna Hetman, zapominając, że to Rada Miasta - w całości, nie tylko radni Klubu PiS - podjęła decyzję o przyznaniu pieniędzy na tę inwestycję. OWN należy do miasta i mieszkańców, którzy długo na tę inwestycję czekali, a nie jest to jedynie inwestycja Anny Hetman.

 

Po wtóre, głosując za przekazaniem około 8 milionów złotych liczyliśmy jako Rada Miasta na gospodarne poszukiwanie pieniędzy zewnętrznych, w tym europejskich, które pozwoliłyby choć połowę tych środków zwrócić do budżetu miasta. Pieniądze po dotacjach mogłyby być wydane na inne, ważne dla Jastrzębia projekty strategiczne, którymi są chociażby: tworzenie terenów inwestycyjnych w mieście, przywrócenie połączenia kolejowego, budowa dróg i chodników. Niestety OWN w wydaniu Anny Hetman pochłonął około 8 milionów złotych, nie otrzymał dotacji i na dodatek nie spełnił w całości oczekiwań mieszkańców, którzy liczyli, że będzie tam urządzone również kąpielisko.

 

Innymi słowy, nie jesteśmy przeciwni OWN jako ogółowi inwestycji. Dobrze, że Ośrodek Wypoczynku Niedzielnego zrobiono, ale nie zadowala nas jego wykonanie i finansowanie. Nie potrafimy też podzielić tego wypromowanego, sztucznego entuzjazmu towarzyszącemu Prezydent Annie Hetman. Czekaliśmy na OWN długo. Zdecydowanie za długo. O tym wie każdy mieszkaniec miasta, w tym każdy radny, ale ogromnie szkoda, że zabrakło determinacji, by zrobić to bardziej po gospodarsku. Zdaniem Klubu Radnych PiS dlatego, że cała determinacja poszła na chęć udowodnienia czegoś przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi. Pytanie tylko czego?

 

 

 

foto: Z ambitnego, reklamowanego w miejskich mediach projektu, została tylko wizualizacja. Wizualizacja: Architekt Studio Projektowe


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama